W Polsce moda na e-palenie weszła około 2009 roku, prawdopodobnie poprzez kolejne zakazy dotyczące palenia tytoniu w miejscach publicznych. Wtedy zaczęło się wydawać, że e-papierosy to idealna alternatywa dla tych tradycyjnych.
Wiele osób nałogowo palących tradycyjne papierosy, sięga po ich elektroniczny odpowiednik z nadzieją, rzucenia palenia. Faktem jest, że powala im dostarczyć do organizmu nikotynę oraz neutralizuje „odruch palacza”. Znaczący jest znacznie niższy koszt e-palenia pozwalający zaoszczędzić kilka tysięcy złotych, czyli w wielu przypadkach cena staje się dodatkową motywacją do ich zamiany.