Czy jesteś potencjalnym zdrowotnym „bankrutem”?

Czy Twój organizm jest niedoinwestowany?

No, czy czujesz jak powoli stres Cię wykańcza?

Wieczne zmęczenie, codzienna “jazda” na używkach, rozdrażnienie, problemy ze snem?

Jeżeli ciągle funkcjonujesz na wysokich obrotach, a nie dbasz o zasilanie swojego przeciążonego organizmu, to czeka Cię jego BANKRUCTWO.

To jest tak, jakby nagle do banku zgłosili się po pieniądze wszyscy klienci na raz.

No nie wypłaci się, choćby chciał, bo nie ma tych wszystkich pieniędzy.

A każde Twoje zadanie, wymagające wysiłku, koncentracji, kreatywności, determinacji – to klient w kolejce do Twojego Banku Sił.

Czy masz wystarczającą ilość rezerw?

Jeśli nie, musisz wzmocnić swój organizm, zasilić go, by mógł sprostać wszystkim zadaniom.

Bo bez tego padnie.

Załatwi Cię byle wirus lub bakteria. Dziecko kichnie w pobliżu, a Ty wylądujesz z gorączką w łóżku.

Zwykłe przeziębienie może się bardzo źle skończyć, gdy system odpornościowy jest bankrutem.

Chcesz tak?

A wiesz, jak działają używki – choćby kawa, redbulle, alkohol?

Mobilizują organizm do jeszcze większego wysiłku!

WYSYSAJĄ te resztki rezerw sił, jakie gdzieś tam jeszcze zostały.

Niczego nie dają, tylko wyciągają.

Ile jeszcze “pociągniesz” bez zasilenia organizmu?