Ograniczam kalorie, ale nie potrafię schudnąć

Mimo, iż wielu osobom zima nie wydaje się być zbyt odpowiednim momentem na odchudzanie, to jednak wiele osób, zwłaszcza kobiet, już  teraz zaczyna myśleć o lecie, o stroju kąpielowym i o dobrym prezentowaniu się na plaży.  Teraz, po świętach, kiedy widzimy dodatkowe kilogramy pozostawione przez świąteczne słodkości  stajemy się bardziej zmotywowani do działania. A i Nowy Rok  to czas sprzyjający postanowieniom. Wszyscy dobrze wiemy , że  przybrać na wadze jest łatwo, ale dla pozbycia się zbędnych centymetrów potrzebny nam  jest czasss.

Nic więc dziwnego, że już  zimą zaczynamy zastanawiać się nad planem odchudzania. Niestety jednak z racji, niezbyt dogodnej do tego celu, aury ( tak sądzi wielu), wielu z nas decyduje się jedynie na niskokaloryczną dietę, bez żadnych dodatkowych ćwiczeń lub innej aktywności fizycznej. Liczymy każdą spożywaną kalorię. Restrykcyjnie przestrzegamy ich ilości w naszej dobowej diecie. Po kilku tygodniach surowej diety nadchodzi kryzys. Co widzimy, a no to, że nie ubył nam nawet jeden kilogram.

Problem polega zazwyczaj na braku aktywności fizycznej, a dodatkowo na „zepsutej” przemianie materii, gdyż współczesna wysoko przetworzona żywność rozregulowuje pracę całego układu pokarmowego. Oczywiście, dieta jest niezwykle ważna, ale bez zwiększonej aktywności fizycznej, nie ma ona większego sensu w procesie odchudzania. Jednak podobnie działa to i w drugą stronę. Niezwykle ważne jest , aby nie przesadzić z ograniczaniem kalorii i zamęczaniem nadmiernym wysiłkiem  swojego organizmu. Nawet na diecie musimy dostarczać organizmowi odpowiedniej ilości białka, tłuszczy, błonnika, minerałów, witamin, enzymów, aminokwasów…  Musimy pamiętać, że współczesna żywność zawiera mało składników odżywczych , a za to bardzo dużo, tak zwanych, pustych kalorii.  Na krótką metę taka dieta (w której zupełnie „nic nie jemy” – lecz tylko zapełniamy żołądek by nie czuć głodu)  byłaby skuteczna, ale  bardzo szkodliwa dla zdrowia naszego organizmu.

Rodzi się pytanie – jaki jest sens w taki właśnie sposób, świadomie lub mniej świadomie  – wyniszczać swój ??? 

Podejdźmy do odchudzania w sposób odpowiedzialny i świadomy, ponieważ w innym wypadku to właśnie dla nas może się to wszystko źle zakończyć. Dietetycy od dawna już apelują, aby ludzie, którzy zamierzają odchudzać się  zdrowo, najpierw zapoznali się z tematem zdrowego żywienia. Literatury, dobrej literatury nie brakuje,  a i rozmowa, czy też konsultacja z dietetykiem nie zaszkodzi. Kalorie kaloriami, ale jak wiadomo, nie tylko one tak naprawdę wpływają na nasz wygląd, na odkładanie się tkanki tłuszczowej. Drastyczne ograniczenie  kalorii w żaden sposób nie wspomoże naszego odchudzania, a w konsekwencji i tak wywoła efekt jo-jo.

Bardzo dobrym pomysłem jest zasięgnięcie informacji w Internecie. Sama nie raz przechodziłam już przez ten okres w moim życiu, w którym moja waga wydawała mi się być zupełnie nieodpowiednią i na siłę próbowałam schudnąć kilka kilogramów w ciągu tygodnia czy też dwóch tygodni. Wszyscy ci, którzy przechodzili ten etap, wiedzą, że jest to zbędne katowanie organizmu, które nie przyniesie pożądanych efektów, a jednak co chwilę słyszymy o kolejnych osobach, które coś takiego robią.

Każde działanie w życiu przeciętnego człowieka jest wiele razy przemyśliwane, dlaczego więc nie szanujemy naszego największego dobra,  jakim jest nasze zdrowie i dobre samopoczucie ?

Czy idea „zdrowie ponad wszystko” jest nam, ludziom XXI wieku nadal obca ?  W XVI wieku ten temat poruszał w swojej fraszce Jan Kochanowski. Niżej jej treść dla przypomnienia.
Może za często słyszymy ją w telewizji, radiu i czytamy w gazetach. Prosta prawda, ale niewykonalna jak nam nic nie dolega.

Najwyższy więc czas, aby ludzie zaczęli myśleć o odchudzaniu jako o czymś co może być nawet całkiem przyjemnym. Ciągłe liczenie kalorii nie jest rozwiązaniem. Zwróćmy naszą uwagę już dziś na aspekt zdrowego, racjonalnego żywienia, a nasza dieta na pewno znacznie się poprawi – będzie smaczna i zdrowa.

Na sam koniec przedstawiam, zapowiadaną wyżej fraszkę Jana Kochanowskiego ( XVI wiek).

NA ZDROWIE

Ślachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Tam człowiek prawie
Widzi na jawie
I sam to powie,
Że nic nad zdrowie
Ani lepszego,
Ani droższego;
Bo dobre mienie,
Perły, kamienie,
Także wiek młody
I dar urody,
Mieśca wysokie,
Władze szerokie
Dobre są, ale –
Gdy zdrowie w cale.
Gdzie nie masz siły,
I świat niemiły.
Klinocie drogi,
Mój dom ubogi
Oddany tobie
Ulubuj sobie!