Czy wiesz, że ZIMĄ Twój organizm też się odwadnia ?

Zima jest to okres, w którym powietrze staje się znacznie bardziej suche niż latem czy wiosną. Z tego powodu nasze płuca dostają powietrze z mniejszą zawartością wody, co skutkuje szybkim wysuszaniem się naszych dróg oddechowych, tych górnych przede wszystkim gardła. Bardzo często kończy się to chrypką, bólem gardła, oraz innymi objawami podobnymi do przeziębienia.

Suche powietrze w domach jest najczęściej wynikiem nadmiernego ogrzewanie pomieszczeń i brakiem wietrzenia, nie dopuszczaniem do nich świeżego, bardziej wilgotnego, powietrza z zewnątrz.

Odwodnienie organizmu przychodzi jednak także z innej strony. Sama po sobie zdążyłam już zauważyć przez te wszystkie lata, że w zimowym okresie znacznie spada mi pragnienie. Wypijam zdecydowanie mniej płynów niż w innych porach roku. Zwłaszcza wody (H²O). Łatwo się więc domyślić, że z tego powodu nasz organizm powoli, stopniowo coraz bardziej odwadnia się , co nie jest dla naszego zdrowia dobre ani korzystne. Warto więc pamiętać o tym każdego dnia i „wciskać” w siebie odpowiednią ilość płynów, aby nasz organizm mógł sprawnie funkcjonować, teraz,  zimą. Nowością nie jest również fakt, że w chłodne, zimowe dni ubieramy na siebie więcej ubrań i to znacznie cieplejszych niż w lecie. Sprawia to, że wzrasta także ciężar tego, co na siebie nakładamy. Skutkiem tego jest większe zużycie energii, podczas chociażby zwykłego marszu czy  też spaceru, co również ma istotny wpływ na zmniejszenie ilości elektrolitów w  naszym organizmie.

Widać więc, jak na wyciągniętej dłoni,  ile to czynników wpływa na odwadnianie naszego organizmu w zimie. Uświadamiając to sobie, bo przecież wszyscy tak na prawdę to wiemy,  przestrzegajmy kilku prostych zasad aby temu zapobiec. Dzięki takim działaniom, nasze samopoczucie od razu się poprawi a i infekcji nie tak łatwo będzie nas „dopaść”.

Łatwo zauważyć, przynajmniej jak dla mnie, że w zimie następuje kilka splotów zdarzeń, o które w żadnym wypadku nie podejrzewałabym swojego organizmu o tej porze roku. Na szczęście jednak, jest już XXI wiek.  Prawie wszyscy mamy już  dostęp do internetu,  do różnych programów telewizyjnych i radiowych na różnych kanałach , dzięki którym  możemy w bardzo szybki,  łatwy i wygodny sposób zdobyć informacje, które mogą się okazać bardzo przydatne na co dzień. Zimą, przy naprzemiennych wahaniach temperatur od plusowej do minusowej, jakie  co raz częściej zaczynają dominować o tej porze roku w naszej strefie klimatycznej, bardzo łatwo jest nam „złapać”  jakieś przeziębienie, grypę czy też  inne choroby jako powikłanie tych wcześniej wymienionych. Ludzki organizm niezbyt lubi takie zmienne temperatury.  Jeżeli nie zadbamy o siebie w odpowiedni sposób, pora roku ZIMA  nie będzie nigdy dla nas przyjemnością, jaką mogła by być przy zachowaniu odrobiny rozsądku. Zima – ma swój urok i wcale nie jest straszna. Wszystko, tak na prawdę zależy tylko i wyłącznie od nas samych. To przecież my sterujemy swoim losem i mamy przemożny wpływ na nasze zdrowie. Zadbajmy  o nawadnianie naszego organizmu. Jeżeli możemy w tak łatwy i przystępny sposób, pomóc sobie, to dlaczego by tego nie spróbować ? Przecież nie mamy nic do stracenia – możemy tylko zyskać.

Już w XVI wieku nasz wielki poeta epoki renesansu, Jan Kochanowski, fraszkę  „Na zdrowie” zaadresował do zdrowia. Mówi nam, że jest ono bardzo ważne, że nie można go kupić za żadne pieniądze – jest ono największym skarbem, jaki posiada człowiek. Uświadamia także, że zdrowie powinno się szanować, bo bez niego wszelkie inne dobra nie mają jakiejkolwiek wartości.  Jego fraszka NA ZDROWIE w naszych czasach XXi wieku nie straciła na aktualności.   Dla przypomnienia niżej zamieszczam tekst fraszki

Ślachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Tam człowiek prawie
Widzi na jawie
I sam to powie,
Że nic nad zdrowie
Ani lepszego,
Ani droższego;
Bo dobre mienie,
Perły, kamienie,
Także wiek młody
I dar urody,
Mieśca wysokie,
Władze szerokie
Dobre są, ale –
Gdy zdrowie w cale.
Gdzie nie masz siły,
I świat niemiły.
Klinocie drogi,
Mój dom ubogi
Oddany tobie
Ulubuj sobie!